Osoby, które czekają na kolejny
odcinek wspomnień z Indii chciałbym poprosić o cierpliwość. Jestem w trakcie pisania,
jednak nie udało mi się wyrobić przed obecnym wyjazdem. Dziś ruszam w drogę,
przemieszczam się z Krakowa do Warszawy, aby jutro z rana wyruszyć do
Białegostoku. Z dwójką kompanów wybieramy się na kilka dni na Białoruś.
Dzięki dekretowi Łukaszenki na
okres między 25 kwietnia a 31 maja wprowadzony został ruch bezwizowy. Nie
trzeba też, koniecznego zazwyczaj, specjalnego ubezpieczenia. Okazja często
czyni podróżnika, więc plecak spakowany czeka i jutro przekroczymy granicę. Nasz wyjazd będzie krótki, bo już w
niedzielę musimy wracać do kraju. Mamy jednak zamiar zwiedzić Grodno,
Nowogródek, Mińsk oraz Brześć. Wyjazd z namiotem, czyli to, co lubię
najbardziej.
Oczywiście skorzystamy także z
zakupionego biletu i w piątkowy wieczór będziemy ściskali kciuki za Szwajcarów
bądź Finów w meczu w nowej Minsk Arena.
Sam mecz będzie dla mnie okazją, aby po raz pierwszy w życiu zobaczyć hokej na
żywo.
Po powrocie możecie spodziewać
się zdjęć oraz relacji. Jeśli macie jakieś pytania, to zapraszam do wpisywania
w komentarzach. Postaram się odpowiedzieć. I zachęcam do wyjazdu, bilety ciągle
można kupować tutaj.
Kilka linków: